W roli głównej: Benjamin Walker
Rok: 2012
Reżyseria: Timur Bekmambetow
Ogólnie lubię tego typu fantasy, więc nie wahałam się czy pójść do kina czy nie. Film mi się podobał, aczkolwiek nie jest najlepszym, jaki widziałam.
Zaczyna się od tego, że wampir zabija matkę Abrahama, kiedy ten jest dzieckiem. Potem młody Lincoln chce się zemścić. Cała fabuła opiera się na tym, że zanim Lincoln został prezydentem, jego zajęciem nr 1 było zabijanie wampirów.
Podobało mi się, kiedy Abraham miotał siekierą; wywarło to na mnie dobre wrażenie :)

i love this movie!!!:):) i'm following you, visit my blog if you want :)
OdpowiedzUsuńAnordinarylifestylebook.blogspot.com
Nie oglądałam go jeszcze, może kiedyś :)
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post, zapraszam :)
Fabuła troszkę naciągana i oklepana (wampiry? bitch please), ale świetna realizacja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam koleżankę recenzentkę :D
Plakat fajny, taki tajemniczy, mroczny ;)
OdpowiedzUsuńAle fabuła dość...szokująca ;P
Zapraszam na nowy post na The-Rockferry.blog.onet.pl. A w nim recenzja płyty Jennifer Hudson i grafika z Beyonce. Pozdrawiam ;*
Zastanawiam się, dlaczego akurat ON, Abraham Lincolm ;). U mnie NN, zapraszam i pozdrawiam [wildflowers]
OdpowiedzUsuńMój blog właśnie zmienił adres, mam nadzieję, że mimo to nadal będziesz go odwiedzać. Dzięki i pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńPS. Proszę o zmianę w linkach ^^